ISSA czy PZMWiNW – co wybrać?

Na każdym szkoleniu opowiadamy o różnicach pomiędzy dokumentami wydawanymi przez ISSA oraz PZMWiNW czy PZŻ. Celem tego wpisu jest odpowiedzenie na pytanie co wybrać?

Jak zawsze – to zależy. Na terenie Polski sytuacja z dokumentami ISSA bywa dyskusyjna. Wszystkie znaki wskazują na to, że nie powinno być problemów natomiast należy spodziewać się czasami dłuższej dyskusji z przedstawicielem organu kontrolującego. Takie przypadki należy zgłaszać do ISSA – jej przedstawiciele starają się na bieżąco rozwiewać tego typu wątpliwe sytuacje.

Zachęcamy do zapoznania się z tym dokumentem:

Warto również spojrzeć do magazynu Jachting numer 8-9/2017, w którym można znaleźć taką informację:

Grecja to najbardziej radykalny kraj w kwestii uprawnień. Chcąc popływać bez licencji, skazuje się na materac, rower wodny badź bączek. Na każdą inną jednostkę licencja jest wymagana. Co więcej trzeba mieć przy sobie jej tłumaczenie na język grecki, a to ze względu na swoisty alfabet. Wyjątek stanowią patenty ISSA ze względu na swoje charakterystyczne kolory dla konkretnych kategorii. Zwykle urzędnik widząc ISSA, o nic więcej nie pyta. Sprawdzając wpisy na różnych forach, można zauważyć, że wypożyczający łodzie turystom bardzo skrupulatnie pilnują przepisów.

Niewątpliwym atutem dokumentu wydawanego przez ISSA jest możliwość holowania narciarza oraz innych obiektów pływających w celach rekreacyjnych.

To co wybrać? Większość uczestników naszych szkoleń wybiera dokument wydawany przez ISSA. Jest on również wybierany przez osoby mieszkające za granicą. Niektórzy dla spokoju starają się uzyskać obydwa dokumenty. Jest to droższe rozwiązanie, ale najbardziej elastyczne.

W razie pytań lub wątpliwości zachęcamy do kontaktu z ISSA w Polsce lub z nami.